4 pomysły na radzenie sobie z nudą

sierpnia 02, 2017



   Pomimo tak bardzo wyczekiwanych przeze mnie wakacji, niejednokrotnie zauważam, że nie mam tak naprawdę niczego do zrobienia. Od rana zdążyłam obejrzeć już wszystkie posty na Facebooku, polubić zdjęcia na Instagramie albo dowiedzieć się co słychać u znajomych dzięki Snapchatowi. Co teraz mam zamiar robić? Leżeć na łóżku przez resztę dnia i patrzeć w sufit? Tylko będąc w szkole taka opcja wydaje się najlepsza.

   Aby odzyskać trochę energii zawsze zaczynam od włączenia muzyki. Jeśli dopadają mnie jakiekolwiek negatywne myśli, ulubione piosenki od razu potrafią je oddalić. Po chwili odprężenia zmieniam repertuar muzyczny na trochę bardziej energiczny i w końcu mogę zmotywować się zrobienia czegoś innego niż trzymania telefonu w ręce. Wtedy zastanawiam się co mogę tak właściwie robić, a najczęściej są to poniżej wymienione czynności.



1. ZROBIENIE PORZĄDKÓW W POKOJU


    Tak, wiem - brzmi niedorzecznie. Kto o zdrowych zmysłach decydowałby się na zrobienie porządku i to z własnej inicjatyw? Okazuje się, że są tacy ludzie :)
Bardzo lubię przebywać w czystych i zadbanych przestrzeniach. Zważywszy na fakt, że w moim pokoju spędzam przynajmniej połowę dnia, nie wyobrażam sobie mieć w nim bałaganu. 
Sprzątanie zaczynam od każdej z szuflad - zaczynając od kosmetyków kończąc na zeszytach czy starych farbach. Układam wtedy wszystko z perfekcyjną dokładnością, oczywiście robiąc podział przedmiotów na te potrzebne, mniej potrzebne i zupełnie niepotrzebne. 
Zawsze po skończeniu sprzątania odczuwam wielką satysfakcję i wtedy mogę oglądać filmiki na Youtube przez resztę dnia bez żadnych skrupułów :)








2. CZYTANIE KSIĄŻEK


    Nic tak nie rozwija jak literatura. Jest to moja ulubiona forma spędzania czasu już od kilku dobrych lat. Kiedyś interesowałam się tematyką lekko fantastyczną - Percy Jackson, Igrzyska Śmierci itd. Teraz jednak odcinam się od dawnych zainteresowań i czytam głównie literaturę obyczajową, książki o sztuce lub modzie. 
   Uwielbiam usiąść wygodnie w fotelu trzymając w jednej ręce książkę, a w drugiej kubek z lemoniadą, a jesienią z zieloną herbatą. Potrafię (jeśli naprawdę bardzo się ,,wciągnę'') przeczytać książkę w jeden dzień - wtedy zapominam o jakichkolwiek czynnościach życiowych do tego stopnia, że nie jestem w ogóle głodna (a to naprawdę nie jest łatwe w moim przypadku) Nie dochodzą do mnie żadne bodźce z zewnątrz (czyt. lekko denerwująca się mama, że mam pomóc jej w przywróceniu porządku w domu), liczy się dla mnie tylko fabuła czytanej książki. Niestety po skończeniu czytania przychodzi bardzo niemiłe uczucie powrotu do rzeczywistości :(




3. ZROBIENIE DOMOWEGO SPA

     Kiedy czuję, że poziom znudzenia jest naprawdę wysoki, zaczynam odczuwać silną potrzebę zadbania o swoją skórę, dłonie czy twarz. Zapalam zapachową świeczkę w pokoju, włączam cichą muzykę i zaczynam przynosić do pokoju wszystko, co może mi się przydać. Najczęściej są to lakiery, pilniczki, masła do ciała albo mleczka. Oczywiście przedtem (o ile mam rzeczywiście czas) biorę ciepłą kąpiel z olejkami lub bardzo sławnymi teraz ,,bath bombs''. Następnie nakładam na siebie grubą warstwę wszystkich kremów świata, po czym wracam do pokoju i zaczynam malować paznokcie. Oczywiście szybko, a nawet bardzo szybko tracę cierpliwość, bo co chwilę dotykam przez przypadek paznokciem biurka, kartki, telefonu i cała moja praca idzie na marne. Kiedy zakończę ten etap, bardzo lubię poćwiczyć robienie makijażu - przeglądając Instagram co chwilę znajduje nowe inspiracje.
   Takie domowe spa jest genialnym sposobem na rozluźnienie się! Chyba, że malujecie paznokcie tak samo jak ja - wtedy jest to walka na śmierć i życie.  



4. OBEJRZENIE NAPRAWDĘ DOBREGO FILMU 


    Ostatnim moim pomysłem jest poszukanie w Internecie filmu, który nie zachwyci tylko ze względu na fabułę, ale również przez estetykę. Dlatego najłatwiej jest wybrać coś z Oscarowej listy. Zawsze mam ambitny plan zobaczenia wszystkich filmów, które uzyskały tę nagrodę. Niestety jest to tylko plan, bo w praktyce uda zobaczyć mi się około trzech. W tym roku poszłam do kina na La La Land, który okazał się trafiony w dziesiątkę ze względu na moje dwa parametry :)
   Bardzo lubię cofnąć się kilka lat wstecz i oglądać nieco ,,starsze'' filmy. W 2015 Oscary zdobyły takie filmy jak: Grand Budapest Hotel (który kocham nad życie!), Birdman czy Whiplash.
   Oczywiście  lubię obejrzeć czasem komedie czy filmy animowane, bo potrafią być naprawdę zabawne. Jednak oglądając Oscarowe dzieła mam poczucie, że nie marnuje czasu, a nawet się czegoś uczę.  
 

  • Share:

You Might Also Like

19 komentarze

  1. Super wpis bardzo przydatny.Wszystkie rady wykorzystane! ;)
    julie-s-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. ja czytam ksiazki, badz ogladam yt albo jakis serial, chyba ze znajde jakis fajny film haha, świetna notka.

    ZAPRASZAM NA MÓJ BLOG TINYPURPOSE OFFICIAL / klik /

    OdpowiedzUsuń
  3. ostatnio na nudę nie narzekam, ale już mam straszną ochotę przeczytać jakąś dobrą książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio polubiłam czytanie książek! :D
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja uwielbiam oglądać filmy :) Mam nawet całą listę filmów do obejrzenia na wakacje,bo za książkami nie przepadam.Miłego dnia,dziękuję za wizytę u mnie :)
    chemiczna-pilotka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi na szczęście w wakacje nuda nie doskwiera :)
    Chętnie obejrzałabym filmy, które poleciłaś :)

    Zapraszam do wspólnej obserwacji.
    Chcesz być na bieżąco? Zapraszam do polubienia Fanpage: https://www.facebook.com/lublins/
    Pozdrawiam!

    lublins.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Robienie porządków gdy nam sie nudzi to świetny plan. Sama często tak robię i czas leci mi o wiele szybciej! ;)

    OlgaBlog

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak mi się nudzi to czytam

    http://krucz-kruczis.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Książki, seriale i muzyka to idealne zabijacze nudy!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja jak mam wolną chwilę to bloguję:D to lepsze niż seriali czy książka;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Poradnik na wakacje w sam raz! ;D

    http://start-afire.blogspot.com/2017/08/little-hollywood.html

    OdpowiedzUsuń
  12. ksiązki, ksiązki i jeszcze raz ksiązki! :D To najlepszy sposób na nudę! :D
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja zazwyczaj łącze wszystkie czynności. Oglądam film sprzatajac pokój. Jeśli mam jeszcze czas to maluję paznokcie.

    zumurawska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Domowe spa, dobry film oraz dawka ulubionego serialu, to coś co obecnie uwielbiam!
    Porządki w pokoju to niekoniecznie relaksująca rzecz, ale porządek w pokoju przekłada się jak słyszałam na porządek w umyśle i organizacji.

    Dziękuje za komentarz u mnie! W wolnej chwili zapraszam ponownie na nowy post ❤
    modaiurodawedlugjulii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak jak zwykle nie przejmuję się bałaganem w pokoju i raczej dobrze mi się funkcjonuje w nim, tak teraz w wakacje coś mnie opętało i cały czas sprzątam! Mój pokój chyba nigdy nie był taki czysty :) ale potem siadam do oglądania filmu i nakładam maseczkę i twarz i zaczynam relaks. Także wszystkie Twoje porady wcielam w życie :)
    Bardzo ładne zdjęcia swoją drogą :)
    pozdrawiam,
    ann-aspiration

    OdpowiedzUsuń
  16. Filmy i książki to u mnie najlepszy sposób na nudę, bo zabierają najwięcej czasu. Uwielbiam takie dni, w które mogę czytać i oglądać przez cały czas <3
    MOJ KANAŁ NA YT
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  17. Też bardzo często sprzątam pokój jak mi się nudzi! Poza tym również uwielbiam czytać książki, aż mi przypomniałaś, że muszę wybrać się do biblioteki :)
    by-koni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Filmy i książki zdecydowanie!

    http://start-afire.blogspot.com/2017/08/think-pink-banggoodcom.html

    OdpowiedzUsuń